“Spółki wypracowują zyski, którymi dzielą się ze społeczeństwem”. Sasin o mieczu za 250 tys. zł dla o. Rydzyka

Ojciec Tadeusz Rydzyk otrzymał w niedzielę od ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i prezesa Grupy Enea Pawła Majewskiego historyczny miecz “z czasów Mieszka I”. Jak ustaliła Wirtualna Polska, kupiono go za około 250 tysięcy złotych. Miecz trafi do Muzeum Pamięć i Tożsamość imienia świętego Jana Pawła II w Toruniu. Sasin tłumaczył tę inicjatywę w Sejmie we wtorek (11.07). Zaczął od ataku na opozycję, która skrytykowała go za przekazanie miecza.

 

– Nie sądziłem, że poziom pajacowania w tej izbie osiągnie aż tak wysoki poziom. Ale cóż, niektórzy nazywają tę salę cyrkiem. Widzę że państwo zdecydowaliście się tę opinię, która w społeczeństwie panuje, potwierdzać – stwierdził Sasin.

 

– Pod naszymi rządami, rządami PiS-u, spółki Skarbu Państwa z powodzeniem realizują swoją społeczną misję, społeczną odpowiedzialność biznesu. Są dobrze zarządzane, zarabiają godnie i mogą sobie pozwolić na to, żeby wspierać inicjatywy społeczne ważne dla społeczeństwa – dodał. – Spółki wypracowują zyski, którymi dzielą się ze społeczeństwem, wspierając liczne inicjatywy, również te kulturalne – stwierdził minister aktywów państwowych.