PolskaŚlady krowy doprowadziły policjantów do złodziei. Nietypowa kradzież w Rajczy

Ślady krowy doprowadziły policjantów do złodziei. Nietypowa kradzież w Rajczy

Funkcjonariusze Komisariatu Policji w Rajczy zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu żywieckiego, którzy w nocy ukradli z pastwiska młodą krowę. Tropem okazały się… ślady pozostawione przez zwierzę, które doprowadziły mundurowych prosto do sprawców.

policja
policja
Źródło zdjęć: © policja | redakcja ipolska24.pl

Zgłoszenie od zrozpaczonego gospodarza

Sprawa zaczęła się od wizyty rolnika w komisariacie. Właściciel zgłosił, że z jego pastwiska zniknęła krowa. Początkowo próbował szukać jej sam, lecz gdy poszukiwania nie przyniosły efektu, zdecydował się wezwać policję.

Mundurowi szybko potwierdzili, że nie chodzi o zwykłe zaginięcie zwierzęcia, lecz o kradzież.

Trop prowadził przez wieś

Jak ustalili funkcjonariusze, 51-latek i jego 29-letni wspólnik kilkukrotnie próbowali sprzedać zwierzę. Ostatecznie krowa została odnaleziona na jednej z prywatnych posesji. Cennym dowodem okazały się odchody zwierzęcia, które wskazały policjantom miejsce pobytu skradzionej krowy i pozwoliły powiązać sprawców z przestępstwem.

Zatrzymania i zarzuty

Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży. Za ten czyn grozi im do 5 lat więzienia. Dodatkowo starszy z zatrzymanych działał w warunkach recydywy, co oznacza, że może usłyszeć jeszcze surowszy wyrok.

Zwierzę zostało zwrócone właścicielowi, a policjanci ustalają obecnie wszystkie okoliczności sprawy.

Wybrane dla Ciebie