Skazani na więzienie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik pojawiają się w Pałacu Prezydenckim

We wtorek rano, policja otrzymała dokumenty dotyczące doprowadzenia do zakładu karnego Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych na dwa lata pozbawienia wolności. Pomimo to, obaj pojawili się na uroczystości w Pałacu Prezydenckim, co potwierdziły zdjęcia opublikowane przez kancelarię prezydenta.

Kamiński i Wąsik zostali skazani prawomocnym wyrokiem za prowokację, zorganizowaną w 2007 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, które wówczas kierował Kamiński, a Wąsik był jego zastępcą. Akcja ta była skierowana przeciwko ówczesnemu ministrowi rolnictwa Andrzejowi Lepperowi i miała na celu przekazanie urzędnikom kilkumilionowej łapówki za odrolnienie działki na Mazurach. Jednak przeciek uniemożliwił przekazanie pieniędzy, a cała operacja zakończyła się niepowodzeniem, prowadząc do dymisji Leppera i późniejszego rozpadu koalicji rządzącej.

Sędzia Anna Bator-Ciesielska, ogłaszając w grudniu 2023 roku wyrok w tej sprawie, podkreśliła, że działania Kamińskiego i Wąsika “dalece rozmijały się” ze standardem pracy organów ścigania, wskazując, że ich działania nie służyły wykryciu przestępstw, lecz ich kreowaniu.

Policja rozpoczęła działania w kilku miejscach Warszawy, aby doprowadzić skazanych do więzienia, co zostało zarejestrowane przez kamery TVN24. Jednakże, Kamiński i Wąsik, mimo zapowiedzi o przybyciu na spotkanie z prezydentem, pojawili się w Pałacu Prezydenckim.

Sytuacja ta wywołuje szereg pytań dotyczących zarówno skuteczności polskiego systemu prawnego, jak i odpowiedzialności osób pełniących wysokie stanowiska w państwie. Pojawienie się skazanych w Pałacu Prezydenckim w kontekście ich nadchodzącego odosobnienia stanowi niecodzienne zdarzenie, które może mieć długotrwałe konsekwencje polityczne i prawne.