Skandal w Gdańsku: 79-latka zamknięta w śmietniku przez ochroniarza

Niecodzienne i szokujące wydarzenie miało miejsce w Gdańsku pod jednym ze sklepów sieci Biedronka. 79-letnia kobieta, poszukująca jedzenia w koszach ze zbiórką przeterminowanej żywności, została zamknięta przez ochroniarza w wiacie śmietnikowej.

Informację o tym zdarzeniu przekazała zaniepokojona czytelniczka lokalnego serwisu trojmiasto.pl.

Według relacji świadka, starsza pani udała się na zakupy do Biedronki, gdzie zakupiła jedynie dwie bułki. Ze względu na ograniczone środki finansowe, postanowiła poszukać dodatkowego pożywienia w śmietniku ze zbiórką przeterminowanych produktów. Podczas przeszukiwania kosza, została zauważona przez ochroniarza sklepu, który bez ostrzeżenia zamknął ją w wiacie.

Sytuacja ta wywołała oburzenie świadków, którzy zwrócili uwagę na niską temperaturę i ujemne warunki atmosferyczne panujące na zewnątrz. Nie jest znany dokładny czas, przez który starsza kobieta była zamknięta w wiacie, jednak z relacji wynika, że doświadczyła ona ogromnego stresu i w wyniku próby wydostania się z wiaty, poraniła swoją dłoń.

Interwencja świadków doprowadziła do uwolnienia seniorki przez ochroniarza. Jedna z obecnych na miejscu osób zdecydowała się skonfrontować z kierowniczką sklepu w tej sprawie. Z relacji tej osoby wynika, że początkowa reakcja kierowniczki była lekceważąca, a cała sytuacja została potraktowana jako naruszenie zakazu wyciągania jedzenia z pojemników na odpady. Dopiero groźba wezwania policji spowodowała zmianę postawy kierowniczki sklepu.

Ostatecznie ochroniarz przeprosił 79-latkę za swoje zachowanie. Zdarzenie to wywołało liczne dyskusje w społeczności lokalnej i stanowi przykład skrajnej nieczułości oraz nieodpowiedniego postępowania wobec osób starszych i potrzebujących.