Skandal Dyplomowy w Collegium Humanum:. Szeroko zakrojona afera z lewymi dyplomami

Warszawskie Collegium Humanum znalazło się w centrum skandalu o ogromnych rozmiarach, po tym jak ujawniono, że uczelnia mogła wyemitować setki, a być może nawet tysiące, fałszywych dyplomów ukończenia studiów, w tym prestiżowych tytułów MBA, doktoratów oraz habilitacji.

O sprawie szeroko informuje “Rzeczpospolita”, a najnowsze rozwinięcia doprowadziły do postawienia zarzutów przez prokuraturę siedmiu osobom, w tym rektorowi uczelni, Pawłowi Cz.

Paweł Cz. jest oskarżony o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i popełnienie łącznie 30 przestępstw związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w zamian za wydawanie dokumentów, które poświadczają nieprawdę. Szczególnie bulwersujące są informacje o sprzedaży “certyfikatów MBA” za łapówki, co zaledwie jest wierzchołkiem góry lodowej całego procederu.

Zgłębiając problem, “Rzeczpospolita” podaje, że w niektórych przypadkach za uiszczeniem opłaty w wysokości 9,5 tys. zł na konto uczelni, studenci mogli otrzymać dyplomy bez odbycia jakichkolwiek zajęć czy egzaminów, co stawia pod znakiem zapytania cały system edukacyjny oraz jego wiarygodność.

Collegium Humanum, założone w 2018 roku w Warszawie, oferowało szybkie kursy umożliwiające uzyskanie dyplomu MBA, co teoretycznie otwierało drzwi do rad nadzorczych państwowych spółek oraz ułatwiało karierę zawodową. Jednak ujawnione nieprawidłowości i brak uprawnień uczelni do prowadzenia takich studiów rzucają cień na wiarygodność wydawanych przez nią dokumentów.

Wśród absolwentów Collegium Humanum znajdowali się politycy, wysokiej rangi urzędnicy państwowi, a nawet oficerowie służb specjalnych, co dodatkowo komplikuje sytuację i wskazuje na szeroki zasięg problemu. Afera ujawniona przez śledztwo prowadzone przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i Prokuraturę Krajową wskazuje na poważne luki w systemie edukacyjnym i potrzebę jego pilnej reformy.

To nie tylko cios dla reputacji Collegium Humanum, ale także alarmujący sygnał dla całego sektora edukacji wyższej w Polsce, podkreślający konieczność wprowadzenia bardziej rygorystycznych kontroli i mechanizmów zapobiegających podobnym nadużyciom w przyszłości.