Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności wobec Kaczyńskiego

Rządząca większość odrzuciła wniosek Koalicji Obywatelskiej i Lewicy o wotum nieufności dla Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS, jako wicepremier odpowiada w rządzie za sprawy bezpieczeństwa. Jednak opozycja uważa, że pod jego wodzą policja stała się brutalna wobec obywatelek i obywateli – jak na Wschodzie. Obóz władzy odpowiada, że to kuriozalne pretensje.

Pana czas się skończył. Wie o tym pan premier Morawiecki, wie o tym minister sprawiedliwości i dlatego toczą tak zażartą walkę o schedę po panu

mówił przewodniczący PO Borys Budka.

Szef koalicyjnego klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski stwierdził, że Kaczyński ponosi odpowiedzialność za brutalność policji wobec uczestniczek demonstracji Strajku Kobiet.

Wicepremier Kaczyński miał być jak szeryf, niczym postrach z filmów na Dzikim Zachodzie. Okazał się pan jednak marnym stróżem prawa, a Dziki Zachód zafundował Polkom walczącym o swoje prawa

stwierdził Gawkowski.

Za odwołaniem Kaczyńskiego opowiedziała się też posłanka związana z ruchem Polska 2050 Szymona Hołowni Hanna Gil-Piątek.

Czas na emeryturę. Chce tego aż 80 procent Polaków. Na emeryturę wysyłają pana wielkie miasta, małe miasteczka i wsie. Nawet w ocenie pana niedawnych zwolenników stał się pan nieznośnym wujkiem, który nie wie, kiedy wyjść z imprezy

kpiła Gil-Piątek.

Wicepremiera Kaczyńskiego bronił szef rządu Mateusz Morawiecki.

To droga Jarosława Kaczyńskiego spowodowała, że dzisiaj żyjemy w normalnym kraju, który ma szansę na bycie pierwszoligowym. Panie prezesie dziękuję

mówił premier.

Po wygranym głosowaniu posłowie PiS wręczyli Kaczyńskiemu kwiaty.