Rumuni nie chcą zmian w sądownictwie. Po raz kolejny wyszli na ulice

Tysiące osób wzięło udział w manifestacji pod siedzibą rumuńskiego rządu w Bukareszcie. Gwiżdżąc i żądając “Sprawiedliwości, nie korupcji!”, po raz kolejny protestowali przeciwko kontrowersyjnej ustawie dotyczącej niezawisłości systemu sprawiedliwości.

Według projektu, kontrola nad instytucją nadzorującą sędziów i prokuratorów miałaby przejść w jurysdykcję sekretarza sprawiedliwości, mianowanego politycznie. We wtorek (12.12) ma zapaść decyzja co do przyszłości proponowanej ustawy.
Wcześniej krytyczne stanowisko w sprawie zajął Departament Stanu Stanów Zjednoczonych.