Rumba, salsa i cza‑cza… na kółkach. W stolicy Syrii niepełnosprawni wzięli udział w pięciodniowych warsztatach tanecznych

“Nigdy nie przypuszczałem, że taniec na wózkach inwalidzkich stanie się częścią jakiegoś programu. Prawdę mówiąc, nie sądziłem nawet, że któregoś dnia mógłbym tego spróbować. Zdecydowałem się na to i muszę powiedzieć, że taniec dał mi mnóstwo pozytywnej energii. Sprawił, że poczułem się, jak ktoś gibki, wysportowany, zdolny do zrobienia dosłownie wszystkiego. Taniec pozwolił mi na przełamanie pewnych barier w moim życiu, a taką z pewnością był taniec z pełnosprawną kobietą. Najpiękniejsze było to, że w ogóle nie czułem się skrępowany ani mniej ważny” - Badr Al-Hajani, fotograf, uczestnik kursu tańca