Rozlali piwo na znak protestu. Właściciele włoskich barów sprzeciwiają się nowym obostrzeniom

Dziesiątki litrów piwo rozlano na znak protestu w Rzymie. Właściciele barów i restauracji demonstrowali przed siedzibą lokalnych władz przeciwko najnowszym obostrzeniom koronawriusowym. Przedsiębiorcy sprzeciwiają się zwłaszcza nakazowi zamykania lokali gastronomicznych najpóźniej o godz. 18. Jak tłumaczą, rozlane przez nich piwo nie nadawało się już do picia ponieważ się przeterminowało.

2 listopada odbędzie się w Rzymie masowa demonstracja całej branży.