R. Biedroń skrytykował propozycję “koalicji 276”

– Jak PO wpada w tarapaty, to natychmiast wyciąga królika z kapelusza i słyszymy “znów trzeba się zjednoczyć, ratujcie nas”. Niech Lewica, Hołownia, PSL nawet Konfederacja, nam pomogą, bo toniemy – mówił europoseł Wiosny Robert Biedroń.

Odniósł się w ten sposób do przedstawionej przez Borysa Budkę i Rafała Trzaskowskiego propozycji “koalicji 276”. Oprócz Platformy miałyby ją współtworzyć Polska 2050 Szymona Hołowni, Lewica i PSL, co według najnowszych sondaży dałoby 276 posłów i pozwoliło odrzucić weto prezydenta.

Biedroń zapewnił jednak, że Lewica po wyborach będzie współpracy z innymi partiami w “fundamentalnych kwestiach”.

– Ale nie może być tak, że jak Rafał Trzaskowski czy Borys Budka mają problemy, to sięgają po nas, żeby ich ratować – mówił europoseł.