Przyszli pieszo na Przystanek Woodstock. W cztery dni pokonali 170 kilometrów

W cztery dni pokonali piechotą 170 km i właśnie dotarli do celu. Para z Poznania w ten nietypowy sposób postanowiła dotrzeć na rozpoczynający się jutro festiwal Przystanek Woodstock. Szli z przesłaniem “Miłość jest najważniejsza”, które przekazali samemu Jurkowi Owsiakowi.

– Na początku zatrzymywali się woodstockowicze, żeby nas zabrać. Nie wierzyli, że idziemy na pieszo. Podróż wygląda bardzo ciężko. Pod koniec byliśmy bardzo wykończeni – mówi Marek Mikulski.