Protest osób z niepełnosprawnościami przed Ministerstwem Rodziny i Polityki Społecznej

Osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie protestowali w Warszawie przed gmachem Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. Manifestowali pod hasłem “Miało być wsparcie, a nie wyparcie!”. – Mamy dalej bardzo poważną dysfunkcję ustawy o świadczeniu wspierającym, ona wyrzuca z systemu połowę osób, które mają w tej chwili prawo do tego świadczenia. To jest to, czego nigdy nie zaakceptowaliśmy – mówiła współorganizatorka protestu Katarzyna Kosecka.

– Proponowaliśmy najpierw zdjęcie z opiekunów zakazu pracy. To zostało przyjęte, natomiast mamy dalej bardzo poważną dysfunkcję tej ustawy, ona wyrzuca z systemu połowę osób, które mają w tej chwili prawo do świadczenia pielęgnacyjnego. To jest to, czego nigdy nie zaakceptowaliśmy – mówiła współorganizatorka.

Jej zdaniem do ustawy “trzeba wprowadzić poprawki”. – Ona nie obejmuje wszystkich osób z niepełnosprawnością – wskazała.

W nowelizacji – wyjaśniała – “zostało uwzględnione to, że osoby opiekuńcze mogą pracować”.

– Ale to jest jedna rzecz, a my jako protest mieliśmy 15 postulatów. Jeden spełniony, a reszta jest zupełnie wypaczona i przeprowadzona w drugą stronę. Zupełnie nie o to nam chodziło – powiedziała Kosecka.