Prokuratura: zatrzymany ws. wybuchu paczki w Siecieborzycach czekał na proces jako domniemany sprawca przemocy domowej

Zarzuty usiłowania zabójstwa wielu osób oraz spowodowania obrażeń ciała u dwójki dzieci i 31-latki z Siecieborzyc usłyszał jej były partner. Prokuratura przekazała, że 34-latek nie przyznał się do stawianych mu zarzutów ale złożył wyjaśnienia. Kobieta straciła dłoń, przeszła kilka poważnych operacji, czeka ją długa rehabilitacja. W wyniku eksplozji rannych zostało też dwoje dzieci w wieku trzech i siedmiu lat.

Podejrzany przebywa w areszcie. Prokuratura ujawniła, że w 2022 roku skierowano przeciwko niemu akt oskarżenia w związku ze stosowaniem przez niego przemocy domowej. W chwili przygotowywania zamachu, mężczyzna czekał na proces, który miał się rozpocząć pod koniec stycznia bieżącego roku.