Pomimo tego, że wielu Polaków oszczędza, to są to jednak zaskórniaki
Choć trzy czwarte Polaków deklaruje, że oszczędza to odłożone przez nas pieniądze nie tworzą bezpiecznej poduszki finansowej na czarną godzinę – wynika z opublikowanego badania. Dodano, że u jednej trzeciej badanych oszczędności nie przekraczają 5 tys. zł.
Nationale-Nederlanden poinformowało, że ze zleconego przez instytucję badania wynika, że 77 proc. ankietowanych zadeklarowało, że odkłada pieniądze z myślą o oszczędzaniu. Zwrócono jednak uwagę, że jedynie połowa badanych robi to w miarę regularnie, tzn. odkłada pieniądze raz w miesiącu.
“Niemal co piąty badany przyznaje, że odkłada rzadziej niż raz na 3 miesiące. Patrząc na tę częstotliwość, można odnieść wrażenie, że większość Polaków wciąż myśli o pieniądzach jedynie w perspektywie bieżącego miesiąca. Jeśli jednak wierzyć deklaracjom ankietowanych, to nieco ponad jedna czwarta planuje w ciągu najbliższego roku zwiększyć zbieraną kwotę, z kolei blisko 70 proc. utrzymać jej dotychczasowy poziom” - wyjaśniono.
Badanie wykazało ponadto, że mimo, iż wiele osób deklaruje oszczędzanie, to jednak ciężko jest im wygospodarować sumy, które mogłyby być dla nich realnym wsparciem w kolejnych latach.
“U jednej trzeciej ankietowanych zgromadzone oszczędności sięgają jedynie do 5 tys. zł, a więc mniej niż półtorej średniej krajowej pensji netto. Posiadanie od 5 do 10 tys. zł deklaruje 16 proc. badanych, natomiast co dziesiąty zapewnia, że ma w zanadrzu odłożoną sumę rzędu 10-25 tys. zł. Tymczasem eksperci podkreślają, że nasza poduszka finansowa powinna wynosić co najmniej wysokość sześciu wypłat” - wskazano.
Instytucja poinformowała, że zaledwie jeden na pięciu Polaków gromadzi miesięcznie więcej niż 500 zł.
Badanie wykazało, że jeśli już oszczędzamy, to robimy to głównie na wypadek niespodziewanych sytuacji – taką motywację wskazuje średnio dwie trzecie respondentów, niezależnie od tego, czy odkładają mniejsze czy większe sumy. Wśród osób, które gromadzą do 200 zł miesięcznie co czwarta zbiera na podróże, a blisko co piąta na remont domu lub mieszkania. Tymczasem z myślą o emeryturze odkłada zaledwie 9 proc. badanych.
Ankieta wskazała ponadto, że wyobrażenia Polaków na temat ich sytuacji materialnej w niedalekiej przyszłości nie są jednoznaczne. “Blisko 40 proc. z nich spodziewa się w ciągu najbliższych 5 lat poprawy swoich finansów. W tej grupie przeważają przede wszystkim osoby do 34. roku życia. Wraz z wiekiem ten optymizm maleje. O tym, że może być gorzej niż do tej pory, myśli co piąty ankietowany. Bardziej pesymistycznie do sprawy podchodzą kobiety” – poinformowano.
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 21-25 października przez agencję smartscope na grupie 1076 dorosłych Polaków. (PAP)