Policjanci CBŚP wraz z hiszpańską policją rozbili kryjówki groźnych przestępców
Dzięki ścisłej współpracy polskich i hiszpańskich służb w ręce funkcjonariuszy trafiło dwóch mężczyzn poszukiwanych od lat za udział w zorganizowanych grupach przestępczych i handel narkotykami. Obaj ukrywali się w Hiszpanii, licząc na to, że uda im się uniknąć odpowiedzialności.
Pierwsze zatrzymanie miało miejsce pod koniec lipca w miejscowości Estepona na Costa del Sol. Hiszpańska Policía Nacional działając przy wsparciu policjantów z Wydziału Operacji Pościgowych CBŚP ujęła 37-letniego Mariusza G. Mężczyzna od dawna figurował w bazach międzynarodowych – ścigano go na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, dwóch listów gończych oraz czerwonych not Interpolu. Według ustaleń prokuratury miał kierować gangiem, brać udział w brutalnych pobiciach i organizować duże partie narkotyków. W Polsce uznawano go za szczególnie niebezpiecznego. Po ekstradycji został osadzony w areszcie śledczym i czeka na proces, w którym może usłyszeć wyrok wieloletniego więzienia.
Kilka dni później, na początku sierpnia, policjanci z hiszpańskiego Alicante dokonali kolejnego uderzenia. Tym razem wpadł 39-letni Piotr M., poszukiwany listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna został już prawomocnie skazany na 7 lat więzienia za udział w grupie przestępczej i handel narkotykami. Obecnie trwa procedura jego ekstradycji do Polski.
Oba zatrzymania są efektem wielotygodniowej współpracy operacyjnej między CBŚP a hiszpańską Policją Narodową. To kolejne dowody na to, że ucieczka za granicę nie daje gwarancji bezkarności, a działania służb międzynarodowych konsekwentnie doprowadzają do rozliczenia groźnych przestępców.