Podczas starć w Mjanmie protestujący zajął się ogniem rzucając koktajl Mołotowa

Co najmniej sześć osób zostało zabitych w starciach między protestującymi a wojskiem i policją w Mjanmie.

Na filmie z miasta Jangon widać, jak protestujący rzucają przedmiotami przez barykadę na ulicy. Jeden z nich przez przypadek podpala się rozbitym koktajlem Mołotowa. Jego płonąca odzież została ugaszona. Nie wiadomo, jak poważnych doznał obrażeń.

Co najmniej 217 osób zginęło, a ponad dwa tysiące zostały aresztowane od początku przewrotu wojskowego i związanymi z nim protestami, które trwają do pierwszego lutego.