Pod Wrocławiem wylała rzeka Widawa. Alerty hydrologiczne w 14 województwach

Trudna sytuacja hydrologiczna i alerty IMGW. Małopolska i Dolny Śląsk to kolejne województwa, gdzie mogą wystąpić zalania i podtopienia. Już teraz w miejscowości Wilczyce pod Wrocławiem wylała rzeka Widawa. Łąki i pola są zalane, woda pojawiła się również na jednej z ulic, dlatego miejscowe władze zamknęły czasowo jezdnię a strażacy rozkładały worki z piaskiem.

W niedzielę wieczorem trwały prace nad udrożnieniem i zabezpieczeniem zalanej drogi w Wilczycach pod Wrocławiem. Strażacy wypompowywali wodę i układali wzdłuż niej worki z piaskiem. Jak wyjaśniał w niedzielę wójt gminy Długołęka Wojciech Błoński, na Widawie intensywnie podnosił się stan wody, co zmusiło władze lokalne do szybkiej reakcji.

– Mamy opady deszczu i ta woda znowu przybiera – opowiadał w rozmowie z TVN24. – Musimy troszeczkę uzbroić się w cierpliwość i czekać, aby te deszcze przestały padać.

Jak dodał wójt, na terenie gminy funkcjonuje sztab zarządzania kryzysowego. Zgodnie z danymi IMGW na położonym powyżej Wilczyc profilu Zbytowa stan wody Widawy w poniedziałek o godzinie 7 wyniósł 416 cm przy stanie alarmowym 350 cm. Podobną sytuację zanotowano na położonym poniżej miejscowości profilu Krzyżanowice – tam stan wody osiągnął 267 cm przy stanie alarmowym 200 cm.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia hydrologiczne w związku z wysokim stanem wód w rzekach. Alerty trzeciego, najwyższego stopnia wydano dla części województw: pomorskiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego, łódzkiego, mazowieckiego, podlaskiego.

Ostrzeżenia drugiego stopnia zostały wydane dla części województw: zachodniopomorskiego, lubuskiego, dolnośląskiego, opolskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego, podkarpackiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, jak również dla strefy brzegowej południowo-wschodniego Bałtyku.