PKP przeprasza pasażerów i gwarantuje zwrot kosztów za blisko 18-godzinną podróż z Katowic do Słupska

Pociąg TLK Gwarek wyruszył przed 6 rano. Na miejsce dotarł na kwadrans przed końcem doby. Po drodze zatrzymywał się na wielogodzinne postoje. Najpierw śmierć jednego z pasażerów, później awaria sieci trakcyjnej. Pociąg nie był klimatyzowany, przewoźnik nie zorganizował także komunikacji zastępczej. W sumie pasażerowie przez 9 godzin jechali, a przez drugie tyle czekali, żeby jechać.

Przepraszamy pasażerów za zaistniałą sytuację. Pasażerowie TLK Gwarek i C Malczewski mogą liczyć na 100% rekompensaty ceny biletu. Pasażerowie powinni złożyć reklamację i wtedy taka reklamacja zostanie rozpatrzona. Wielokrotnie podejmowaliśmy próby skontaktowania się z przewoźnikami autobusowymi, jednak żaden z przewoźników nie zgodził się na zorganizowanie komunikacji zastępczej ze względu na dużą liczbę pasażerów

 wyjaśniła rzeczniczka PKP Intercity, Katarzyna Grzduk.