Andrzej K. przyjmował od ludzi pieniądze na lokaty i obiecywał doskonałe zyski. W pewnym momencie deklarowane gwarantowane oprocentowanie sięgnęło nawet 17 proc. rocznie. Większość z poszkodowanych prawdopodobnie bezpowrotnie straciło swoje pieniądze.
Upadek Finroyal i jego twórcy Andrzeja K. zaczął się od emisji reportażu w programie “Uwaga!” w telewizji TVN. Dziennikarze pokazali, że Andrzej K. był już w przeszłości karany, jego rzekoma działalność w Anglii to fikcja, 88 milionów funtów kapitału, o którym opowiadał klientom, nie istnieje, a firmy, które miały zarabiać na procenty dla klientów Finroyal, albo upadły, albo przynoszą straty.