Ominął rogatki i wjechał prosto pod pociąg. Za bezmyślność zapłacił życiem

Zignorował opuszczoną zaporę i wjechał na przejazd kolejowy wprost pod nadjeżdżający pociąg. 46-letni kierowca za bezmyślność zapłacił życiem. 

Samochodem podróżowało dwóch mężczyzn. – Według wstępnych ustaleń kierujący seatem ibizą objechał zaporę i wjechał pod pociąg towarowy – relacjonowała Marta Ladowska, rzeczniczka policji w Częstochowie.

Na miejsce zdarzenia przybyło pięć zastępów straży pożarnej. – Wydobywaliśmy dwóch mężczyzn z samochodu przy użyciu sprzętu hydraulicznego. Ranni zostali przetransportowani do szpitala – mówił Artur Kiliński z PSP w Częstochowie. Kierowcy nie udało się uratować.