W związku z kataklizmem premier Haiti Ariel Henry ogłosił stan wyjątkowy w kraju, który może trwać nawet miesiąc. W trakcie konferencji prasowej premier Henry powiedział, że na razie nie zwraca się o pomoc zagraniczną, gdyż nie jest jeszcze znany rozmiar zniszczeń.
Według amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) epicentrum wstrząsów znajdowało się w odległości ok. 150 km na zachód od stolicy kraju Port-au-Prince, w rejonie miejscowości Petit Trou de Nippes . Trzęsienie ziemi, które nastąpiło o godz. 8.29 czasu lokalnego (14.29 czasu polskiego) było tak silne, że dało się odczuć na Kubie i Jamajce. Wstępne doniesienia z Haiti – jednego z najbiedniejszych krajów na półkuli zachodniej – mówią o zniszczonych lub uszkodzonych domach mieszkalnych, kościołach i centrach handlowych.