Harvey dotarł do Teksasu w piątek wieczorem, czasu miejscowego. Wówczas, wiatr osiągał prędkość do 209 km/h.
Do tej pory potwierdzono dwie ofiary śmiertelne – jedna kobieta zginęła w pożarze, druga utonęła, gdy jej samochód zalała wysoka woda, która dotarła na ulice.
Prezydent Trump ogłosił stan klęski żywiołowej w Teksasie. Wiele domów zostało uszkodzonych, zarówno przez wiatr, jak i towarzyszącą zjawisku powódź. Ponad 230 tysięcy gospodarstw jest bez prądu.
NASA opublikowała nagranie huraganu widzianego z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Zatrważający jest nie tylko jego rozmiar, ale także prędkość, z jaką się porusza.