W piątek front zalegać będzie nad północno-wschodnimi i wschodnimi regionami kraju. Jednak nad zachodnie krańce wkroczy kolejny umiarkowanie aktywny front chłodny, niosąc burze. Temperatura wyniesie od 14 stopni na Suwalszczyźnie, Warmii i Podlasiu, przez 22 w centrum kraju do 24 na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej.
W sobotę i niedzielę Polska pozostanie pod wpływem pochmurnego niżu z centrum przemieszczającym się nad Niderlandy i północne Niemcy. Napływać ma z zachodu chłodne powietrze polarne, w którym kłębić się będą chmury, miejscami burzowe.
Niżowy front nad Polską. Czeka nas deszczowy, burzowy i pochmurny weekend
Polska dostała się pod wpływ wiru niżowego Peggy, który dotarł znad Wysp Brytyjskich. Spowodował on gwałtowne burze na zachodzie i południu kraju.
