Nauka na dworze sprzyja dzieciom i nauczycielom

Uczniowie biorący udział w specjalnym programie nauki na świeżym powietrzu bardziej angażują się w lekcje i cieszą się ze zdobywania wiedzy – wykazał brytyjski eksperyment. Zadowoleni są także nauczyciele.

W programie zorganizowanym przez specjalistów z brytyjskiego Swansea University, dla dzieci w wieku od 9 do 11 lat, część walijskich szkół wprowadziło regularne lekcje prowadzone poza szkolnymi murami. Na początku badania i po 6 miesiącach od jego rozpoczęcia naukowcy przeprowadzili wywiady z dyrektorami, nauczycielami i uczniami.

Konieczne było pokonanie pewnych wyzwań, np. związanym z bezpieczeństwem czy przeprowadzaniem testów. Jednak program przyniósł różnorodne, pozytywne skutki. Uczniowie bardziej angażowali się w lekcje, poprawiała się ich koncentracja, a także zachowanie i samopoczucie. Jednocześnie rosło zadowolenie kadry. “Właśnie po to zostałem nauczycielem” – o reakcjach dzieci powiedział pracownik jednej ze szkół – Crwys Primary.

“Nasze wyniki dostarczają kolejnych dowodów na to, że wystarczy godzina lub dwie nauki na dworze tygodniowo, aby zwiększyło się zaangażowanie dzieci, ich samopoczucie i satysfakcja nauczycieli” – twierdzi kierująca badaniem Emily Marchant.

“Edukacja to nie tylko lekcje w szkolnych klasach. Środowisko na zewnątrz zachęca do rozwijania takich umiejętności, jak rozwiązywanie problemów czy zarządzanie ryzykiem. Mają one duże znaczenie dla rozwoju dziecka. Jeśli chcemy, aby nasze dzieci mogły +poczuć się jakby się wcale nie uczyły, ale uczestniczyły w przygodzie+ oraz aby nauczyciele +byli tymi ludźmi, którymi czują się naprawdę, a nie robotami, którymi czują, że powinni być+, musimy zmienić myślenie o prowadzeniu lekcji” – podkreśla badaczka.