Myślała, że ukradli jej samochód, więc wezwała policję. Okazało się, że nie zaciągnęła ręcznego

W poniedziałek 31.08 dyżurny komisariatu w Bełżycach otrzymał zgłoszenie od 66-letniej kobiety. Twierdziła ona, że ktoś próbował ukraść jej samochód. Sprawca podczas ucieczki miał uderzyć autem w słupki przy zatoczce parkingowej i porzucić pojazd. Po chwili na miejsce dotarli funkcjonariusze, którzy od razu zabezpieczyli monitoring. Na nagraniu widać, że samochód sam przejechał kilkadziesiąt metrów ulicami Bełżyc.

Okazało się, że kobieta po wyjściu z samochodu zapomniała o zaciągnięciu hamulca ręcznego, a ten się stoczył. Podczas zdarzenia nikt nie został poszkodowany.