Mieszkaniec Kalifornii wbiegł do płonącego domu, żeby uratować swojego psa

Pies może być najlepszym przyjacielem człowieka i dowiódł tego Jose Guzman, mieszkaniec Pali w Kalifornii. Kiedy zobaczył swój dom stojący w płomieniach, wbiegł do niego, aby uratować swojego psa o imieniu Gabanna. Guzman zobaczył, że jego dom się pali, więc zaparkował samochód i mijając strażaków wbiegł do środka, wyciągając z płomieni swojego przyjaciela.

Według relacji Adama Guzmana, jego brat Jose znalazł swojego psa w łazience, jedynym pomieszczeniu, do którego nie zdążyły wedrzeć się płomienie.
Zarówno właściciel, jak i jego pies wyszli z pożaru bez poważniejszych obrażeń. Guzman ma lekko poparzoną rękę oraz twarz, pies ma nieznaczne poparzenia na pysku oraz łapach.