W najbliższą niedzielę odbędą się wybory parlamentarne. To moment, w którym Polacy wybiorą swoich reprezentantów do Sejmu i Senatu. Każdy głos będzie miał znaczenie, a wyniki tego wyborczego starcia będą miały ogromny wpływ na to jak będzie wyglądała rzeczywistość w Polsce w najbliższych latach. W napiętym przedwyborczym okresie kandydaci starają się przekonać wyborców do swoich wizji przyszłości kraju. Do programu „Hej Poznań” zaprosiliśmy Michała Gniatkowskiego z Polski 2050, który na co dzień jest prawnikiem i sam nazywa siebie „normalsem”.
„Przyjechałem na studia do Poznania, wykształciłem się w zawodzie prawnika, pracuję, wziąłem kredyt, kupiłem dom na przedmieściu, mam żonę i dwójkę dzieci. Jestem facetem po czterdziestce, który chciałby aby w Polsce nie było ciągle różnych wojen ideologicznych” – zaznacza kandydat Polski 2050.
Do Sejmu kandyduje w okręgu wyborczym nr 39 (Miasto Poznań i Powiat Poznański) z listy numer 2 (Trzecia Droga – Polska 2050 Szymona Hołowni – PSL), pozycja numer 6.
Część społeczeństwa nadal nie wie, na kogo oddać swój głos albo nie zamierza w ogóle brać udziału w wyborach. Niektórzy tłumaczą to “politycznym zmęczeniem”, na które wpływ ma pojawianie się wciąż tych samych twarzy u szczytu władzy.
Michał Gniatkowski zauważa, że w wiele osób w polityce jest od dawna i brakuje tam nowych polityków.
Jak dodaje, jego zdaniem, obecny rząd skupia się faworyzowaniu jednej grupy, a powinien rozwiązywać realne problemy społeczne dotyczące wszystkich Polaków, co także miałoby później wpływ na zainteresowanie wyborcze.
„Polska 2050 stawia na merytorykę i na to, by jak najwięcej programów było przygotowywanych. Aby do polityki wchodziły osoby o pewnych kompetencjach zawodowych, którzy sprawdzili się w działalności społecznej i zawodowej” – podkreśla Michał Gniatkowski.
Jednak kampania polityczna to zaledwie pierwszy krok w procesie tworzenia lepszego społeczeństwa. Po zwycięstwie w wyborach, trzeba przełożyć obietnice i pomysły na konkretne działania. Po wygranych wyborach, Michał Gniatkowski zamierza przede wszystkim skupić się na legislacji. Uważa, że bardzo ważne jest to, aby prawo nie zmieniało się co chwilę i było bardziej przejrzyste.
Na koniec, kandydat Polski 2050 do Sejmu, zachęcił wszystkich do udziału w wyborach.
„15 października to będzie ważna data, która może zdecydować o tym jaki będzie dalszy bieg historii. Duże słowa, ale w tym przypadku bardzo adekwatne” – zaznacza Michał Gniatkowski
*Sfinansował Koalicyjny Komitet Wyborczy Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni – Polskie Stronnictwo Ludowe