Lider PSL o rekonstrukcji rządu

Nigdy bym się nie podjął misji, w której szef partii, tak naprawdę naczelnik, lider Zjednoczonej Prawicy, jest wicepremierem, a premierem jest ktoś inny, bo wszyscy będą chodzić do wicepremiera Kaczyńskiego. Dla premiera Morawieckiego to masakra – ocenił lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Pytany o możliwe roszady w obozie rządzącym Kosiniak-Kamysz stwierdził, że wskazane byłoby objęcie funkcji szefa rządu przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Wtedy wszystko jest poukładane tak, jak ma być. Lider partii rządzącej jest szefem rządu i nie ma kierowania z tylnego siedzenia

podsumował przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego.