Lewandowski zdradził komu dedykuje puchar, i nie jest to Ania i dzieci

Bayern Monachium wygrał w finale Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain 1:0 i po raz szósty w historii sięgnął po Puchar Europy. Robert Lewandowski tym razem nie trafił do bramki rywali, ale po raz pierwszy w karierze wzniósł upragnione trofeum.

Podczas pomeczowego wywiadu polski piłkarz nie krył zadowolenia.

Radość jest ogromna. Ciężko pracowaliśmy na ten sukces. Jestem dumny z tej drużyny. Jeszcze to do mnie nie dociera. Brak mi słów

stwierdził Lewandowski podczas rozmowy z dziennikarzem Polsatu Sport.

– Od dziecka marzyłem, aby wznieść ten puchar. To najważniejsze trofeum w klubowej piłce. Ciężko cokolwiek powiedzieć, bo wzruszenie jest ogromne. Po końcowym gwizdku poleciały łzy – powiedział 32-latek.
Polski zawodnik wzruszył się również podczas rozmowy z dziennikarzem.
– Dedykuję ten puchar mojej rodzinie m.in. żonie, dzieciom i świętej pamięci tacie, który na pewno na mnie cały czas patrzył i we mnie wierzył – dodał łamiącym się głosem polski piłkarz.
Robert Lewandowski z 15 golami został królem strzelców tej edycji Ligi Mistrzów.