Lawa z wulkanu na La Palmie dotarła do Oceanu Atlantyckiego. Ostrzeżenia przed toksycznymi gazami
Lawa z wulkanu Cumbre Vieja, który dziewięć dni temu wybuchł na kanaryjskiej wyspie La Palma, dotarła do Oceanu Atlantyckiego. Nad wybrzeżem wyspy unosi się gęsta, ciemna chmura.
Władze ostrzegły mieszkańców, że kiedy lawa dotrze do wybrzeża możliwe są eksplozje, a na niebie mogą tworzyć się chmury toksycznych gazów. Hiszpańscy wulkanolodzy odnotowali, że od poniedziałkowego (27.09) popołudnia erupcja stała się nietypowa, gdyż wulkan emituje fale grawitacyjne.
Dodatkowo wydostająca się z niego magma stała się bardziej płynna i przypomina lawę z wulkanów na Hawajach. Szacuje się, że wulkan zniszczył do tej pory blisko 700 budynków i około 270 hektarów. Rząd Hiszpanii wczoraj wydał decyzję o wprowadzeniu na wyspie La Palma stanu klęski żywiołowej.