Kolumbia na drodze do zrównoważonej energetyki: nowe możliwości dla społeczności tubylczych
Kolumbia podejmuje kroki w kierunku transformacji swojego sektora energetycznego, koncentrując się na odnawialnych źródłach energii i angażowaniu lokalnych społeczności oraz grup tubylczych.
W ramach nowych przepisów, rząd Kolumbii zachęca te społeczności do generowania energii z odnawialnych źródeł i sprzedawania jej do krajowej sieci energetycznej.
Chociaż obecnie tylko 1% energii w Kolumbii pochodzi ze źródeł alternatywnych, nowe regulacje otwierają drzwi dla znaczącego postępu. Różnorodne społeczności, w tym Afro-Kolumbijczycy, mogą teraz nawiązywać partnerstwa zarówno z sektorem publicznym, jak i prywatnym. Współpraca ta będzie skupiać się na projektach związanych z energią wiatrową, małymi elektrowniami wodnymi oraz produkcją biopaliw.
Lewicowy prezydent Kolumbii, Gustavo Petro, wyraża aspiracje do dywersyfikacji matrycy energetycznej kraju. Jego rząd już rozpoczął pierwsze kroki w tym kierunku, otwierając oferty na budowę pierwszych morskich farm wiatrowych.
Obecnie ponad 70% energii w Kolumbii pochodzi z dużych tam wodnych, które mają znaczący wpływ zarówno na lokalne społeczności, jak i na środowisko. Ruch w kierunku odnawialnych źródeł energii ma na celu zmniejszenie tego wpływu oraz zwiększenie udziału zrównoważonych źródeł energii w ogólnym miksie energetycznym.
Od 2019 roku ogłoszono w Kolumbii ponad 50 potencjalnych projektów wiatrowych i słonecznych, które mają na celu wygenerowanie około 2,43 gigawata energii wiatrowej i 0,1 gigawata energii słonecznej. Jednak, jak podaje agencja Reuters, żaden z tych projektów jeszcze nie został uruchomiony.
Niektóre firmy, w tym włoski Enel, napotykają opóźnienia w realizacji swoich projektów, częściowo z powodu lokalnych protestów, które zdaniem firm utrudniają realizację inwestycji wartych miliardy. Mimo tych wyzwań, nowe regulacje i inicjatywy rządowe stanowią ważny krok w kierunku bardziej zrównoważonej i inkluzywnej przyszłości energetycznej Kolumbii.