Urodziła na lotnisku i zostawiła dziecko w łazience. Przy noworodku znaleziono wstrząsający list

Kobieta urodziła dziecko w łazience na lotnisku w Tucson, a następnie porzuciła je pozostawiając przy nim jedynie list. Prawdopodobnie chwilę po narodzinach dziecka kobietę spotkała pracownica ochrony lotniska. Zaniepokoiła ją kałuża krwi na łazienkowej posadzce i nagie dziecko w ramionach kobiety. Ta jednak odmówiła jakiejkolwiek pomocy i w pośpiechu wyszła...