Wizyta Joe Bidena związana jest z wojną na terytorium Ukrainy oraz kryzysem humanitarnym w tym państwie. Polskę odwiedza jako państwo, do którego do tej pory uciekło najwięcej ukraińskich uchodźców, sojusznika NATO oraz miejsce stacjonowania amerykańskich wojsk w ramach NATO.
Po wylądowaniu ok. 14:15 na lotnisku w Rzeszowie prezydent USA przez kilkadziesiąt minut pozostawał jeszcze na pokładzie Air Force One. Na płycie lotniska przywitał go ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński oraz minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.
Następnie Joe Biden udał się na spotkanie z żołnierzami amerykańskiej 82. dywizji powietrznodesantowej. To wojskowi, którzy przybyli do Polski niedawno, w związku ze wzmacnianiem wschodniej flanki NATO po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Jeszcze dziś prezydent USA wyleci z Rzeszowa do Warszawy. W sobotę spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, a także premierem Mateuszem Morawieckim oraz prezydentem Warszawy, Rafałem Trzaskowskim, z którymi uda się na Stadion Narodowy, który pełni miejsce tymczasowego schronienia dla uchodźców. Następnie na Zamku Królewskim wygłosi swoje przemówienie.
