W czwartek Shu Yuting, chiński minister handlu, ogłosił całkowite zawieszenie importu produktów morskich z Japonii w dziesięciu prefekturach Hongkongu.
Tego samego dnia japońskie władze uruchomiły pompy i zawory do pierwszego odprowadzenia oczyszczonych wód radioaktywnych z elektrowni w Fukushimie do Oceanu Spokojnego.
“Dla ludzi, którzy się tego boją lub są przez to odstraszani, nie wrócą tak szybko do japońskich restauracji. Ale myślę, że znacznie więcej osób, zwłaszcza w Hongkongu, które kochają japońskie jedzenie, będzie nadal je odwiedzać,” powiedział lokalny właściciel restauracji serwującej owoce morza.
“Nie widzimy jeszcze wzrostu cen. Nie jestem pewien, czy taka sytuacja nadejdzie, myślę, że to po prostu kwestia podaży i popytu. Ale myślę, że na razie jesteśmy w porządku,” dodał.
Elektrownia jądrowa w Fukushimie Daiichi produkuje dziennie około 100 000 litrów skażonej wody. Szacuje się, że 1,33 mln ton potrzebnych do chłodzenia rdzeni reaktorów, które uległy awarii w 2011 roku, są magazynowane na miejscu i wkrótce osiągną maksymalną pojemność.
Plan ten został zatwierdzony przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (IAEA) w lipcu, chociaż spotkał się z krytyką zarówno w kraju, jak i za granicą, w tym ze strony Chin i Korei Południowej z powodu obaw dotyczących bezpieczeństwa żywności.
Rząd Hongkongu wyraził “silny sprzeciw” wobec kontrowersyjnego planu, podczas gdy japoński konsul generalny stwierdził, że jest “niezmiernie żałosne”, iż miasto decyduje się na wprowadzenie zakazu.
Sekretarz ds. Środowiska i Ekologii w Hongkongu, Tse Chin-wan, powiedział, że “środki ostrożności” są konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa żywności, ponieważ Tokio nie udzieliło “dobrej odpowiedzi” na pytanie, jak wyeliminuje ryzyko związane z planem odprowadzania wód.
Ścieki zostały poddane obróbce w celu usunięcia z nich substancji radioaktywnych, z wyjątkiem trytu, którego nie można było usunąć przy użyciu istniejących technologii.