Harrison Ford otrzymuje Honorową Złotą Palmę na Festiwalu Filmowym w Cannes

Podczas wzruszającej ceremonii, która odbyła się w czwartek, legendarny aktor Harrison Ford otrzymał prestiżową Honorową Złotą Palmę na Festiwalu Filmowym w Cannes.

Nagroda, przyznana w uznaniu jego wybitnego wkładu w przemysł filmowy, została przyznana Fordowi tuż przed długo oczekiwaną premierą filmu „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”.

Emocje sięgały zenitu, gdy Harrison Ford pojawił się na pierwszym pokazie piątej części serii „Indiana Jones”. Przed pokazem aktor został zaproszony na scenę Teatru Wielkiego Lumière przy gromkich brawach publiczności. Gospodarz wydarzenia poinformował, że organizatorzy 76. edycji Festiwalu Filmowego w Cannes przygotowali dla amerykańskiego aktora „specjalną niespodziankę”. Niespodzianką okazała się honorowa Złota Palma, wręczona Fordowi przez dyrektor festiwalu Iris Knobloch.

„Dziękuję, jestem tym głęboko poruszony” — powiedział Harrison Ford, odbierając nagrodę. – Mówią, że kiedy życie przelatuje ci przed oczami, to znak, że przemija. Cóż, duża część mojego życia właśnie przeleciała mi przed oczami – dodał wyraźnie drżącym głosem. Aktor poświęcił też chwilę, by wyrazić wdzięczność swojej „ukochanej żonie”, Caliście Flockhart, za jej niezachwiane wspieranie jego pasji i marzeń.

Stojąc na scenie Teatru Wielkiego Lumière, Ford skierował do publiczności serdeczne słowa. – Wiesz, kocham was wszystkich – zaczął. „Nadałeś cel i sens mojemu życiu, za co jestem głęboko wdzięczny” – kontynuował. Kończąc swoje przemówienie, podkreślił swoje głębokie uznanie dla przyznanego mu zaszczytu, ale zaznaczył również, że ma film, który widzowie muszą zobaczyć.

Kinowa premiera „Indiany Jonesa i artefaktu przeznaczenia” zaplanowana jest na czerwiec tego roku. Jak ujawnił Ford w rozmowie z magazynem Total Film, cytowanym przez Variety, będzie to ostatnia odsłona serii. „To kulminacja serii i ostatni raz wcielam się w tę postać (Indianę Jones)” – ujawnił. Oprócz Forda na ekranie widzowie będą mogli zobaczyć talenty Madsa Mikkelsena, Phoebe Waller-Bridge i Antonio Banderasa.