Fałszywa edukacja za miliony — Ogólnopolska afera dotacyjna rozbita przez policję
Ponad 39 milionów złotych – tyle mogła wyłudzić zorganizowana grupa przestępcza, której członkowie przez lata fikcyjnie "uczyli" w niepublicznych szkołach. Policjanci z Łodzi przy wsparciu służb z całego kraju zatrzymali 13 kobiet podejrzanych o udział w gigantycznym oszustwie edukacyjnym.
28 października 2025 roku przeprowadzono skoordynowaną akcję w 10 województwach. Funkcjonariusze wkroczyli do domów, biur i szkół w aż 15 lokalizacjach. Efektem działań było zatrzymanie kobiet w wieku od 30 do 70 lat, które w latach 2016–2023 miały pełnić funkcje dyrektorskie w niepublicznych placówkach oświatowych. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Regionalna w Łodzi.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że podejrzane manipulowały dokumentacją, zawyżając liczby uczniów i ich obecność, by uzyskać większe dotacje z samorządów. Fałszywe dane trafiały do urzędów, co prowadziło do wypłaty nienależnych środków. Część zatrzymanych miała także przyjmować premie od innych członków grupy.
Podczas przeszukań zabezpieczono obszerne materiały dowodowe: dokumenty finansowe, kadrowe, sprzęt elektroniczny oraz gotówkę. Teraz wszystkie te materiały będą szczegółowo analizowane przez śledczych, którzy już przedstawili łącznie 79 zarzutów 14 osobom.
Zatrzymanym grozi nawet 15 lat więzienia za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa na szkodę instytucji publicznych oraz wyłudzenie dotacji. Wobec podejrzanych zastosowano środki zapobiegawcze – poręczenia majątkowe, dozory policyjne i zakaz opuszczania kraju.
Sprawa ma charakter rozwojowy – śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Jak podkreślają funkcjonariusze, sukces operacji to efekt ścisłej współpracy służb z Łodzi, Poznania, Gdańska, Gorzowa Wielkopolskiego, Krakowa, Katowic, Białegostoku, Nowego Sącza, Legnicy, Częstochowy i Słupska. To kolejny cios wymierzony w przestępczość ekonomiczną na wielką skalę.