Prognozy przewidują, że w najbliższych dniach temperatura na południu Starego Kontynentu może osiągnąć nawet 50 stopni Celsjusza, co może prowadzić do kolejnych rekordów ciepła.
Wszystko to sprawia, że obecne lato staje się jednym z najbardziej nieprzewidywalnych i surowych w historii Europy. Jednak nie tylko upały są problemem. Nocą ze środy na czwartek doszło do gwałtownego gradobicia w regionie Wenecja Euganejska na północy Włoch, w wyniku którego ponad 100 osób odniosło obrażenia. Silne burze z porywistym wiatrem przewracającym drzewa spowodowały znaczne zniszczenia.
Przewodniczący władz regionalnych, Luca Zaia, ogłosił, że 110 osób ucierpiało w wyniku gradobicia i pęknięcia szyb. Wiatr był tak silny, że powodował uszkodzenia dachów domów. Mieszkańcy relacjonują, że grad miał wielkość piłek tenisowych, co tylko podkreśla skalę zjawiska.
Nie tylko Wenecja Euganejska została dotknięta katastrofalnymi warunkami pogodowymi. Lokalny związek rolników, Coldiretti, informuje, że żadna prowincja we Włoszech nie została oszczędzona przez falę niepogody. Szczególnie wiele szkód dotknęło pola uprawne, sady i winnice. Burza z opadami gradu miała również miejsce w Lombardii, w okolicach Mantui.
Włochy, zwłaszcza regiony centralne i południowe, zmagały się z upałami osiągającymi temperatury do 40 stopni Celsjusza. Aż 18 miast, w tym takie jak Rzym, Bari, Cagliari, Campobasso, Katania, czy Palermo, znalazło się pod najwyższym stopniem alarmu. Wysokie temperatury mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia mieszkańców, a także dla infrastruktury i środowiska naturalnego.
Sytuacja w Europie pozostaje dynamiczna, a ekstremalne zjawiska pogodowe są coraz bardziej widoczne i coraz częstsze.