Kultowy, wielokrotnie nagradzany muzyk pojawił się na sceniepo raz ostatni jako artysta koncertowy w Sztokholmie w Szwecji.
W podpisie do filmu opublikowanego na swoim oficjalnym Instagramie w sobotę, brytyjska legenda muzyki napisała: „Jaką podróżą była ta trasa, a teraz znajdujemy się na jej końcu. Dziś jest ostatnia noc”.
Wideo zawiera fragment wywiadu z Andersonem Cooperem z CNN z 2018 roku, w którym muzyk ogłosił zakończenie kariery koncertowej. „To ostatni raz, kiedy będę koncertował i podróżował po świecie” — mówi John w klipie.
Trasa „Farewell Yellow Brick Road” pięciokrotnego zdobywcy nagrody Grammy rozpoczęła się w 2018 roku i pierwotnie miała zakończyć się w 2021 roku, ale została przełożona z powodu pandemii Covid-19. Trasa została ogłoszona jako ostatnia po ponad pięciu dekadach koncertowania.
Trasa obejmowała ponad 300 koncertów i uczestniczyło w niej ponad 6 milionów fanów na całym świecie.
76-letni muzyk był głównym bohaterem festiwalu Glastonbury, który był ostatnim przystankiem jego pożegnalnej trasy koncertowej w Wielkiej Brytanii. Podczas wywiadu z Cooperem w 2018 roku John przypisał wycofanie się z życia w trasie swojej decyzji o skupieniu się na rodzinie.
Muzyk ma dwóch synów z mężem Davidem Furnishem. „Mieliśmy dzieci i zmieniliśmy nasze życie, w 2015 roku usiedliśmy z ich szkolnym planem i wiedzieliśmy, że będę za tym tęsknić” – powiedział wówczas Cooperowi.
Dodał, że chociaż skończył koncertować, będzie kontynuował pracę nad nową muzyką.