Eliud Kipchoge po raz czwarty wygrał maraton w Londynie, ustanawiając przy okazji rekord imprezy. “Cieszę się, że mogłem przejść do historii”

Rekordzista świata Eliud Kipchoge po raz czwarty wygrał maraton w Londynie, ustanawiając przy okazji rekord imprezy wynikiem 2:02.27. To drugi najlepszy rezultat w historii maratonu.

Cieszę się, że mogłem przejść do historii

powiedział po biegu Kenijczyk.

Brytyjczycy liczyli na to, że Mohamed Farah odniesie zwycięstwo, ale czterokrotny mistrz olimpijski ze stadionu był jednak jedynie tłem dla Kipchoge. Farah zajął dopiero 5. miejsce z czasem 2:05.39.
Najlepszy z Polaków Henryk Szost był 18. Najszybszą kobietą była Brigid Kosgei, która osiągnęła wynik 2:18.20.