PolskaDzieci ze szkoły w Przewodowie objęte pomocą psychologiczną. Placówka znajduje się kilkaset metrów od miejsca eksplozji

Dzieci ze szkoły w Przewodowie objęte pomocą psychologiczną. Placówka znajduje się kilkaset metrów od miejsca eksplozji

Wójt gminy Dołhobyczów (Lubelskie) podjął w środę decyzję o zamknięciu szkoły podstawowej w Przewodowie i odwołaniu lekcji dla uczniów. W placówce udzielana jest obecnie uczniom i wszystkim chętnym pomoc psychologiczna. Dzień wcześniej, kilkaset metrów od szkoły, doszło do eksplozji, w której zginęły dwie osoby.

Dzieci ze szkoły w Przewodowie objęte pomocą psychologiczną. Placówka znajduje się kilkaset metrów od miejsca eksplozji

W środę rano dyrektorka Publicznej Szkoły Podstawowej w Przewodowie Ewa Byra zapowiadała, że lekcje się odbędą, ale głównie będą to spotkania dzieci z psychologiem. Później jednak Grzegorz Drewnik, wójt gminy Dołhobyczów przekazał, że szkoła zostanie zamknięta. W placówce uczy się 80-90 osób.

– Podjęliśmy decyzję o zamknięciu szkoły i odwołaniu zajęć dzisiaj w szkole w Przewodowie. Po pierwsze, z tego względu, że nie było za bardzo możliwości dowiezienia dzieci, a drugą kwestią było to, że na miejscu znajduje się dużo dziennikarzy i funkcjonariuszy, nie chcieliśmy narazić dzieci na traumę – wyjaśnił Drewnik, dodając, że na ten moment nie wie, czy w kolejnych dniach także nie będzie lekcji.

Przekazał, że – w porozumieniu ze starostwem – została uruchomiona w szkole pomoc psychologiczna dla mieszkańców i wszystkich chętnych.

Starosta hrubieszowski Aneta Karpiuk poinformowała, że już od wtorku specjaliści z poradni są w Przewodowie i służą pomocą rodzinom ofiar oraz mieszkańcom. – Specjaliści są w środę w szkole, gdzie zapewniają pomoc psychologiczną uczniom, nauczycielom, mieszkańcom – dodała starosta.

Podkreśliła również, że po rozmowie z lubelską kurator ustalono, że do wszystkich szkół na terenie powiatu hrubieszowskiego zostaną wysłani psychologowie, aby porozmawiać z dziećmi i młodzieżą.

– W tej chwili bardzo ważną rzeczą jest, aby uspokoić i zaopiekować się mieszkańcami. Nie możemy popadać w panikę, bo to najgorsze, co może być – zawróciła uwagę Karpiuk.

Wybrane dla Ciebie