Dr hab. Piotr Rzymski: odkrycie potencjalnego leku na raka trzustki to jeszcze nie rewolucja

Badania kliniczne w onkologii trwają średnio 12 lat, dlatego od odkrycia obiecującej terapeutycznie cząsteczki do wprowadzenia na rynek gotowego leku jest naprawdę bardzo daleka droga – komentuje doniesienia o nowej cząsteczce hamującej rozwój raka trzustki dr hab. Piotr Rzymski, prof. Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Na łamach „Nature Chemical Biology” pojawiła się publikacja informująca o odkryciu cząsteczki, która modyfikuje powodującą agresywnego raka trzustki mutację K-Ras G12D. Niektórzy eksperci ogłosili, że może być to przełom w leczeniu pacjentów z tą prawie zawsze prowadzącą do śmierci chorobą.

Jednak, jak podkreśla w rozmowie z PAP dr hab. Piotr Rzymski, trzeba hamować entuzjazm, ponieważ droga, jaka musi upłynąć od opracowania kandydata na lek do powszechnego stosowania go w praktyce klinicznej, jest bardzo długa i wyboista.

„Doniesienia o nowych ścieżkach terapii raka trzustki są bardzo medialne, ponieważ jest to wyjątkowo podstępny nowotwór i budzi strach. Ale pamiętajmy, że przeprowadzone badania dotyczyły nie leku, ale potencjalnego kandydata na niego, opracowanego dzięki latom badań podstawowych. A to ogromna różnica” – mówi specjalista.

Więcej na Dr hab. Piotr Rzymski: odkrycie potencjalnego leku na raka trzustki to jeszcze nie rewolucja | Nauka w Polsce