Dowódca policji antykorupcyjnej zatrzymany z 20 milionami euro ukrytymi w ścianach w Hiszpanii

Jak podaje dziennik „El Mundo,” śledczy odkryli w jego domu aż 20 milionów euro ukrytych w ścianach i suficie, co wzbudziło ogromne poruszenie opinii publicznej. Sancheza Gila aresztowano w środę w wyniku długotrwałego dochodzenia, które miało na celu rozpracowanie sieci przestępczej powiązanej z przemytem narkotyków.

Oscar Sanchez Gil do niedawna był dowódcą wydziału policji w Madrycie specjalizującego się w zwalczaniu oszustw i prania pieniędzy, a wcześniej działał również w jednostce ds. walki z handlem narkotykami. W wyniku śledztwa okazało się jednak, że sam miał przez ostatnie pięć lat wspierać przemytników, informując ich o planowanych kontrolach w hiszpańskich portach, co pozwalało im na unikanie zatrzymań i skuteczną organizację rekordowych transportów narkotyków.

Zatrzymanie Sancheza Gila miało miejsce w kontekście udaremnionego w ubiegłym miesiącu przemytu 13 ton kokainy ukrytej w skrzynkach po bananach. Narkotyki miały dotrzeć do firmy w Alicante, która miała powiązania z policjantem. W związku z tą sprawą policja zatrzymała łącznie 16 osób. Partnerka Sancheza Gila, również funkcjonariuszka, usłyszała podobne zarzuty: prania pieniędzy, korupcji i członkostwa w grupie przestępczej.

Według „El Mundo,” Sanchez Gil prowadził pozornie skromne życie i unikał ostentacyjnego wydawania pieniędzy. Mimo to, podczas przeszukania jego domu śledczy odkryli w ścianach oraz w suficie gigantyczne kwoty w gotówce, a dodatkowy milion euro znaleziono w jego gabinecie. Część majątku podejrzany miał przeznaczać na zakup kryptowalut i inwestycje w wypożyczalnię samochodów, formalnie zarejestrowaną na inną osobę.

Aresztowanie wysokiego rangą funkcjonariusza podejrzanego o związki z przemytem i praniem pieniędzy stanowi dla hiszpańskiej policji ogromne wyzwanie i skłania do przemyślenia procedur kontroli w jej strukturach.