Manewry rozpoczną się pod koniec lutego, ale ich główna faza odbędzie się między 27 kwietnia a 22 maja. Łącznie w ćwiczeniach weźmie udział 37 tys. żołnierzy. Ze Stanów Zjednoczonych specjalnie na te ćwiczenia zostanie przetransportowanych około 20 tys. żołnierzy amerykańskich.
Rola Polski w tych manewrach będzie znacząca. Jak mówił organizator Defendera gen. bryg. Seam Bernabe, Polska będzie „epicentrum ćwiczeń”.
Według danych ambasady Stanów Zjednoczonych w Warszawie do Polski przybędzie z USA 14 tysięcy żołnierzy plus kolejne dwa tysiące Amerykanów, którzy na co dzień służą w Europie. Będą oni ćwiczyć w 12 miejscach – poligonach i garnizonach, z których najważniejsze będzie Drawsko Pomorskie na Pomorzu Zachodnim. To tu ma znaleźć się 1800 amerykańskich pojazdów kołowych i 550 gąsienicowych. Na wszystkich pozostałych polskich poligonach te liczby będą wynosiły odpowiednio 630 i 250.