13 stycznia Julen wpadł do stumetrowego odwiertu górniczego. Zespół patomorfologów badający ciało chłopca wykazał, że główną przyczyną śmierci dziecka był ciężki uraz głowy. Nastąpił on w efekcie upadku chłopca z wysokości 71 metrów do wywierconej dziury.
W niedzielę (27.01) odbył się pogrzeb chłopca.