Chiny przeprowadzają pierwszy od dziesięcioleci test międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM)

Chiny ogłosiły, że po raz pierwszy od ponad 40 lat przeprowadziły test międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) z atrapą głowicy bojowej, który został wystrzelony w kierunku Oceanu Spokojnego.

Test miał miejsce w środę o godzinie 08:44 czasu lokalnego, a pocisk osiągnął planowany cel na wodach międzynarodowych.

Chińskie ministerstwo obrony określiło test jako „rutynowy” element corocznych ćwiczeń wojskowych, jednak eksperci zwracają uwagę, że to pierwszy taki test od 1980 roku, kiedy ICBM został wystrzelony w kierunku Oceanu Spokojnego. Analitycy zauważają, że Chiny zwykle testują swoje pociski na terenie kraju, co sprawia, że ​​ten najnowszy test jest szczególnie nietypowy.

Sygnalizacja mocarstwowa czy rutynowy test?

Wystrzelenie ICBM wzbudziło spekulacje wśród analityków obronności, którzy sugerują, że Chiny mogły wykorzystać ten test jako formę pokazania siły, szczególnie wobec rosnących napięć w regionie. Drew Thompson, ekspert ds. polityki międzynarodowej, stwierdził, że test może być odpowiedzią na napięcia między Chinami a ich sąsiadami, w tym Japonią, Filipinami i Tajwanem.

„To mocny sygnał mający na celu zastraszenie państw regionu” – stwierdził Thompson, dodając, że choć Chiny twierdzą, iż test nie był wymierzony w żaden konkretny kraj, jego czas i charakter budzą wątpliwości. Z kolei John Ridge, amerykański analityk obronności, zasugerował, że test może być skierowany do Stanów Zjednoczonych, które nadal utrzymują napięte relacje z Pekinem.

Rosnące napięcia w regionie

Test ICBM odbywa się w kontekście coraz bardziej napiętej sytuacji w Azji Wschodniej. Filipiny i Chiny regularnie stykają się na spornych wodach, a Japonia niedawno zareagowała poderwaniem myśliwców po naruszeniu jej przestrzeni powietrznej przez chiński samolot szpiegowski. Roszczenia Pekinu wobec samorządnego Tajwanu również zwiększają presję w regionie.

W środę Ministerstwo Obrony Tajwanu poinformowało o intensywnych manewrach chińskich wojsk w pobliżu wyspy, w tym o odpalaniu rakiet oraz operacjach 23 samolotów wojskowych. Pekin rutynowo wysyła swoje siły na wody i przestrzeń powietrzną Tajwanu, co eksperci określają jako strategię „wojny w szarej strefie”, mającą na celu przyzwyczajenie regionu do obecności chińskich sił.

Potencjalne skutki globalne

Test ICBM przez Chiny wzbudza pytania o długoterminowe konsekwencje dla globalnej równowagi sił. Pentagon szacuje, że Chiny posiadają obecnie ponad 500 głowic nuklearnych, w tym około 350 pocisków balistycznych międzykontynentalnych. Choć jest to znacznie mniej niż arsenały nuklearne USA i Rosji, które mają po ponad 5000 głowic, Chiny planują znacząco zwiększyć swoje zdolności nuklearne do 2030 roku.

Pomimo tego, że stosunki Pekinu z Waszyngtonem uległy pewnej poprawie w ciągu ostatniego roku, rosnąca asertywność Chin, zwłaszcza w regionie Azji Wschodniej, pozostaje punktem zapalnym, który może mieć dalekosiężne skutki dla stabilności międzynarodowej.