Polityka“Bezczelna propaganda wyborcza za pieniądze publiczne”. ZUS chwali rząd w listach do emerytów

“Bezczelna propaganda wyborcza za pieniądze publiczne”. ZUS chwali rząd w listach do emerytów

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał listy do emerytów i rencistów. Świadczeniobiorcy w korespondencji znajdują informacje o decyzji waloryzacyjnej i przyznaniu tak zwanej 13. emerytury. W czwartek (18.05) premier Mateusz Morawiecki był pytany, dlaczego rząd, chwaląc się rekordową waloryzacją emerytur, nie pisze, że wpływ na to miała również rekordowa inflacja.

“Bezczelna propaganda wyborcza za pieniądze publiczne”. ZUS chwali rząd w listach do emerytów

– Dobrze jest, aby w obliczu nachalnej propagandy, płynącej z różnych stron, pokazywać jak wygląda rzeczywistość. Dla emerytów w tym roku, licząc waloryzację, 13. i 14. emeryturę (…) wpłynie co najmniej 70 miliardów złotych. Proszę sobie policzyć proporcje łącznych wydatków na emerytury i 70 miliardów – to przekracza 20 procent. Jak wiemy, nawet w szczytowym miesiącu, inflacja to było około 18 procent, teraz jest 14 procent, średnioroczna będzie niższa – odpowiedział Mateusz Morawiecki.

Opozycja grzmi, że to przedwyborcza propaganda, bo w liście znalazły się miedzy innymi informacje o rekordowej waloryzacji i o tym, że za rządów PO-PSL była ona niższa. Nie ma tam jednak ani słowa o poziomie inflacji, która tę waloryzację wymusza. – To jest bezczelna propaganda wyborcza za pieniądze publiczne z wykorzystaniem ZUS-u – ocenił Marek Borowski, senator KO.

W listach wysyłanych do emerytów i rencistów ZUS pisze o “szerokim wsparciu ze strony państwa”. Pod pismem podpisana jest prezes ZUS-u oraz premier i minister rodziny.

Wybrane dla Ciebie