B. Nowacka zażądała rozwiązania podkomisji smoleńskiej. J. Kaczyński: Wiedziałem, że tu jest agentura Putina, ale że tak liczna to nie

Podczas obrad Sejmu posłanka KO Barbara Nowacka zażądała „natychmiastowego rozwiązania podkomisji sejmowej ds. katastrofy smoleńskiej. Domagała się także „ukarania smoleńskiego kłamcy”, mając na myśli Antoniego Macierewicza.

Na te słowa postanowił odpowiedzieć prezes PiS Jarosław Kaczyński, który wszedł na mównicę pomimo zarządzonej przez marszałek Sejmu przerwy i powiedział dwa zdania:

– Ja bardzo krótko. Wiedziałem, że tu jest agentura Putina, ale że tak liczna to nie – stwierdził Kaczyński.

Prezes wrócił na miejsce, posłowie PiS wstali i oklaskiwali go, skandowali “Jarosław, Jarosław”. Opozycja odpowiadała: “Będziesz siedział”.