Argentyńczycy wygrali z Ekwadorem 3:1. Był to ostatni mecz eliminacji, który zasądził o tym, że podczas przyszłorocznych mistrzostw świata na murawie zobaczymy także Argentyńczyków.
Messi wymieniany jest jako jeden z zawodników, którzy ratowali sytuację w niesprzyjających Argentynie momentach.
Graliśmy słabo w eliminacjach, ale Messi nas uratował. To jemu wszystko zawdzięczamy – mówi jeden z kibiców, Pablo Sanchez.
Najlepsze jest to, że zazwyczaj zmagamy się z problemami, ale ostatecznie wygrywamy. Zawsze uważamy, że nasza drużyna jest najlepsza, ale czasami po prostu nie sprzyja jej szczęście i piłka nie może wpaść do siatki przeciwników. Z pomocą Messiego i pozostałych zdołaliśmy wygrać ten mecz – uważa inny kibic, Ramon Gamusto.
Teraz kibice świętują awans, a reprezentacja przygotowuje się do mundialu.