Aktor Sean Penn na polskiej granicy: porzuciliśmy auto, przeszliśmy wiele mil
Amerykański aktor i reżyser Sean Penn, który od kilku dni przebywał na Ukrainie, gdzie realizował dokument o rosyjskiej inwazji, poinformował w mediach społeczno ściowych, że na piechotę przedostał się do polskiej granicy.
“Niemal wszystkie auta przewożą jedynie kobiety i dzieci, w większości bez jakiegokolwiek bagażu” – napisał na Twitterze.
Według amerykańskiego “Newsweeka” Sean Penn przybył do Kijowa na początku zeszłego tygodnia i spotkał się z wicepremier Ukrainy Iryną Wiereszczuk, a także z lokalnymi dziennikarzami i wojskowymi. Penn pojawił się także na czwartkowym briefingu prasowym rządu w Kijowie, gdzie uwiecznił go na zdjęciu Ukraiński Prezydencki Serwis Prasowy.
We poniedziałek rano Sean Penn na Twitterze poinformował, że “ja i dwóch moich kolegów przeszliśmy wiele mil do polskiej granicy po tym, jak porzuciliśmy samochód na poboczu drogi”. “Niemal wszystkie auta na tym zdjęciu przewożą jedynie kobiety i dzieci, w większości bez jakiegokolwiek bagażu, a samochód jest ich jedyną wartościową rzeczą” – napisał aktor.
W oficjalnym oświadczeniu Kancelaria Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, wystosowanym za pośrednictwem ambasady Ukrainy, napisano, że aktor i reżyser “specjalnie przyjechał do Kijowa, aby utrwalić wszystkie wydarzenia, które obecnie dzieją się na Ukrainie i powiedzieć światu prawdę o inwazji Rosji na nasz kraj”.
W oświadczeniu znalazły się też niezwykle pochlebne słowa pod adresem hollywoodzkiego gwiazdora. “Sean Penn demonstruje odwagę, której brakowało wielu innym, w szczególności niektórym zachodnim politykom. Im więcej takich ludzi – prawdziwych przyjaciół Ukrainy, którzy wspierają walkę o wolność – tym szybciej możemy powstrzymać tę haniebną inwazję Rosji” – czytamy w komunikacie kancelarii prezydenta Ukrainy.