ABW zatrzymało Polaka, który miał szpiegować na rzecz Rosji.
Pracownik jednego z warszawskich urzędów miał kopiować i przekazywać rosyjskiemu wywiadowi cenne dokumenty.
Pięćdziesięciokilkuletni mężczyzna został zatrzymany w miniony czwartek przez funkcjonariuszy Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Z ustaleń mazowieckich „pezetów” wynika, że został on zwerbowany przez rosyjską Służbę Wywiadu Zagranicznego (SWR).
Śledczy są na razie bardzo oszczędni w informowaniu o szczegółach sprawy. Wiadomo tylko, że w czwartek 17 marca agenci ABW zatrzymali pięćdziesięciokilkuletniego mężczyznę, pracującego w jednym z warszawskich urzędów. Choć to obiekt miejski, to informacje, do jakich miał tam dostęp domniemany szpieg, mogą być bardzo przydatne do działań operacyjnych obcych wywiadów.
Prokurator Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie przedstawił zatrzymanemu zarzuty prowadzenia działalności na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej oraz przekroczenia uprawnień. Z ustaleń śledczych wynika, że podejrzany kopiował cenne dokumenty i przekazywał je rosyjskiej Służbie Wywiadu Zagranicznego (SWR).
Na wniosek mazowieckich „pezetów”, sąd aresztował podejrzanego na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.
Jesienią 2018 roku decyzją ówczesnego Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego, Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie został wyznaczony do prowadzenia wszystkich spraw związanych ze szpiegostwem przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej.
